Bilety obejmują dwa koncerty
35 zł – ulgowe
60 zł – zniżka Karta do Kultury
70 zł – bez zniżek
Nene Heroine
- Sala Suwnicowa
- 26.03.2022 | 20:00
-
Skład
Piotr Chęcki - saksofon, elektronika, syntezatory / Michał Zienkowski - gitara / Tomek Sadecki - bass / Sławek Koryzno - perkusja
Nene Heroine stało się przyczółkiem, schronem dla czwórki trójmiejskich muzyków podpisujących się jako Peter Stanley Chester – (saksofon, elektronika), Michael Zismann – (gitara, wokal), Tony Sadeky – (gitara basowa) i Stan Corazon – (perkusja). W 2019 r. postanowili w pełni objawić się muzycznemu światu, wydając debiutancki album „Total Panorama” nakładem niezależnego wydawnictwa Alpaka Records. W tamtym okresie brzmienie Nene Heroine opisywane było jako połączenie jazzu i psychodelicznego rocka, w którym nie brak dubu, faktur elektronicznych i wyraźnych, zapadających w pamięć melodii.
Nene Heroine to zespół na wskroś nowoczesny i - jakby to nie zabrzmiało - młody duchem. Spokojnie dryfuje po różnych stylistykach, żonglując przy okazji nastrojami- Jędrzej Sołtysiak / Soundrive.pl
Nie będę ukrywać, że jazz to zdecydowanie nie jest moja muzyka. Ale ten miks gatunkowy z jakim mamy tutaj do czynienia, po prostu do mnie trafia. „Total Panorama” grupy Nene Heroine to bardzo świadomy album stworzony przez ludzi, którzy dokładnie wiedzieli jaki efekt chcą osiągnąć. I ta sztuka im się bardzo dobrze udała - Mikołaj Wesołowski / Rock3miasto.pl.
„Total Panorama” to naprawdę ciekawy debiut. Muzycy Nene Heroin nie wyznaczą nim nowych trendów, nie pójdą drogami, którymi podążą później inne zespołu. Tylko czy ma to znaczenie w sytuacji, kiedy materiał jest spójny brzmieniowo, zagrany z pomysłem, ukazuje wewnętrzną chemię grupy i przede wszystkim potrafi wciągnąć odbiorcę do zaproponowanej przez twórców gry? Dla mnie, jak do tej pory, krajowa czołówka 2019 roku - Mateusz Kołodziej / Axunarts.pl.
Na wiosennej odsłonie Festiwalu Jazz Jantar grupa Nene Heroine zaprezentuje premierowy materiał pt. „Mova”, będący rozwinięciem dotychczasowych przestrzeni, gdzie jazz traktowany jest jako punkt wyjścia do tworzenia nowych struktur. „Mova” to wytyczanie drogi do dalszych poszukiwań własnego stylu oraz pójścia o krok dalej i połączenia sfery dźwiękowej z aspektem wizualnym na scenie
